🪖Dzień 731 (24 lutego 2024, 23:40) – kalejdoskop
Niestety nie mam żadnej mądrej myśli dzisiejszego wieczoru, którą mógłbym się podzielić. Przez te dwa lata pisania chyba nigdy nie było mi tak trudno podsumować.
Continue ReadingNiestety nie mam żadnej mądrej myśli dzisiejszego wieczoru, którą mógłbym się podzielić. Przez te dwa lata pisania chyba nigdy nie było mi tak trudno podsumować.
Continue ReadingDziś dużo informacji. Część wynika z symboliki, gestów ale i konkretnych działań które zaplanowano na rocznicę rozpoczęcia przez rosję inwazji. Posypał się sankcyjny deszcz, ale i w tym deszczu bardziej martwi na ile faktycznie uda się tych sankcji dopilnować. Jak pokazują śledztwa – rosjanie intensywnie wykorzystują Chiny do omijania sankcji. Są też śledztwa w sprawie zarówno spikera amerykańskiego kongresu przeprowadzone przez Newsweek jak i jednego z liderów strajków na granicy. Tak Ukraińcy próbują sobie tłumaczyć polskie blokady. Ale ewidentnie się nadal nie rozumiemy.
Continue ReadingBardzo się cieszę z dzisiejszych słów Tuska i mam nadzieję, że rozdzielenie obu tematów (transportu do Ukrainy oraz rozwiązanie problemów rolników) skutecznie rozładują i napięcie i faktycznie zlikwidują źródła problemów i nieporozumień. Można też się cieszyć z rosnącej liczby zapowiedzi pomocy Ukrainie, która stopniowo nabiera prędkości. Od deklaracji do frontu jednak daleko i tu kończą się dobre wiadomości.
Continue ReadingNa froncie Ukraińcy nadal w obronie. Za Awdijiwką rosjanie próbują iść dalej w jednym punkcie, ale póki co mierne efekty. Goręcej robi się koło Nowomychjłówki oraz Biłohoriwki. Jest więcej doniesień z Robotyne gdzie rosjanie zintensyfikowali ataki i próbują nowych metod. Braki amunicyjne będą pogłębiać trudności w powstrzymywaniu rosjan.
Continue ReadingWitamy na dzisiejszej walce!
Poznajmy naszych walczących. W pierwszym narożniku siedzi Iwan – duży, bezlitosny, dziki i co chwilę wykrzykuje, że zabije wszystkich. Pomaga mu wujek Hu i wujek Ahmad. W drugim mamy Tarasa, który o walkę się nie prosił ale podobno Iwan grozi zabiciem jego rodziny. Tarasowi pomagają Staszek, Mieszko i ciocia Klocia. Był jeszcze wujek Sam ale poszedł poprawić fryzurę.
Continue ReadingJakie to przewidywalne. rosja zdobyła Awdijiwkę i od razu mamy napływ alarmujących scenariuszy w stylu “za X lat rosja uderzy w NATO” etc. To znaczy, że na polityków pada strach i słusznie, bo na pewno rosji nie można ignorować jako siły, która po (mocno mało prawdopodobnym) zajęciu Ukrainy wybierze się dalej na Zachód.
Continue ReadingDużo zostało już powiedziane i napisane na temat wycofania sił ukraińskich z Awdijiwki i pewnie każdy wyrobił sobie opinię. Ja nie będę powtarzał tego co napisałem w dwóch poprzednich podsumowaniach, ale przypomnę tylko, że 9 lat temu Ukraińcy wycofywali się z Dabalcewe (tu dobry post na WarNews znajdziecie) i wypadło to wówczas gorzej. Awdijiwka to już historia i pamięć, które skłaniają do zadania sobie pytań o dalsze losy tej wojny. Co dalej? czy Ukraińcy się obronią? Czy będą w stanie odbić swoje ziemie? Czy potencjał rosji nie ma końca i czy można go jakoś zatrzymać? Odpowiedzi na te pytania ważą się nieustannie dziś zarówno w kuluarach amerykańskiego kongresu, w Brukseli jak i przy półkach sklepowych w Polsce, na granicy i przed ekranami komputerów.
Continue ReadingKrótkie newsy na początek:
1. Zmarł Nawalny, ale nie poświęcimy mu wiele miejsca w podsumowaniu
2. Ukraina podpisała gwarancje bezpieczeństwa z Francją i Niemcami. To ważny krok.
3. Amerykańscy kongresmeni udali się na przyspieszone wakacje (co jest manewrem unikowym dla ustawy o pomocy Ukrainie). Temat wróci 28go lutego.
4. Temat zboża rozpala się nieco w tle innych tematów.
5. Licznik zlikwidowanych rosjan przebił 400 000.
Ukraińcy mają trudny czas w Awdijiwce. Bronią miasta od października i rosjan kosztują próby jego zdobycia grube tysiące ofiar i dziesiątki zniszczonego sprzętu. Jest ich natomiast dużo i trup po trupie masa rosjan powoli wdziera się do miasta. Na południu Ukraińcy opuścili jedną z ważnych pozycji, gdy ta stała się niemal otoczona.
Continue ReadingI bum, idealnie w walentynki i w trakcie kolejnego spotkania w formacie Ramstein Ukraińcy zatopili dużą rosyjską jednostkę transportującą sprzęt wojskowy z Noworosyjska do Sewastopola. Wystarczyło 5 dronów nawodnych by “Cezar Kunikow” poszedł na dno.
Continue Reading