Jak poinformowało niemieckie Ministerstwo Obrony, w najbliższych tygodniach można oczekiwać dostaw ciężkiego uzbrojenia na Ukriane. Mowa między innymi o chwalonych przez swoje załogi PzH2000 oraz niemieckich odpowodnikach M270, czyli gąsienicowych wieloprowadnicowych wyrzutniach rakiet MARS-II.
Za to już od wczoraj na Ukrainie obecny jest pierwszy system obrony przeciwlotniczej IRIS-T SL.
Minister obrony Niemiec poinformowała również, że niezbędne do obrony ukraińskiej przestrzeni powietrznej 3 baterie IRIS-T SL trafią na Ukrainę dopiero w 2023r.
Wychodzi z szczerymi nadziejami, iż obiecane „ciężkie wsparcie” dotrze do obrońców bez zbędnej zwłoki.
Dla przykładu pierwszy system oplot IRIS-T SL trafił w ręce ukraińskie wczoraj, kiedy pierwsze zapowiedzi jego przekazania pojawiły się już maju bieżącego roku.
Z tego co czytałem, na dzień dzisiejszy niesprawnych jest ponad 60% z PZH2000 dostarczonych na Ukrainę.
Mam nadzieję że wraz z dostawami nowego sprzętu, Niemcy poczynią kroki w kierunku usprawnienia serwisowania tego, jakże skomplikowanego sprzętu.