Turkmenistan zaoferował swoim sąsiadom – Tadżykistanowi i Uzbekistanowi – strategiczne partnerstwo w sektorze gazowym. Poinformował o tym po spotkaniu przywódców tych trzech krajów Azji Centralnej w Aszchabadzie minister spraw zagranicznych, wicepremier Turkmenistanu Raszid Meredow.
„Turkmenistan ma ogromne zasoby gazu ziemnego. Dywersyfikacja dostaw eksportowych gazu przy jednoczesnym zachowaniu równowagi interesów producenta, kraju tranzytowego i odbiorcy energii to dla nas podstawowe zasady przy realizacji międzynarodowych projektów energetycznych. W tym kontekście strona turkmeńska zaproponowała dziś rozważenie perspektyw strategicznego partnerstwa w przemyśle gazowym między Turkmenistanem, Uzbekistanem i Tadżykistanem.” – powiedział.
W spotkaniu trójstronnym uczestniczyli przywódcy tych krajów Emomali Rahmon, Szawkat Mirzijojew i Serdar Berdymuhamedow. Jak poinformowano na stronie internetowej Prezydenta Tadżykistanu, Emomali Rahmon powiedział na spotkaniu, że „Tadżykistan, biorąc pod uwagę swoje zasoby hydroenergetyczne, dąży do dalszego rozwoju produkcji zielonej energii i jest gotowy do dalszej aktywnej współpracy z krajami regionu w tym kierunku”. Wezwał także do efektywnego wykorzystania potencjału trzech krajów w sektorze transportowym oraz „utworzenia priorytetowych korytarzy handlowych i tranzytowych na terytorium Republiki Tadżykistanu, ze wschodu na zachód i z północy na południe.”
Turkmenistan zwiększy eksport gazu do sąsiadów z regionu
To spotkanie jest interesujące, ponieważ pokazuje gotowość Turkmenistanu do przyłączenia się do współpracy międzyregionalnej oraz do stworzenia wspólnych struktur z sąsiednimi krajami. Aszchabad zapowiedział gotowość do zwiększenia eksportu gazu, do Tadżykistanu i Uzbekistanu, ale faktem jest, że Turkmenistan wchodzi w regionalną rywalizację eksportera gazu z krajami takimi jak przede wszystkim Rosja, która dostarcza gaz do Chin. Turkmenistan zwiększa swoje możliwości transportowe w zakresie tranzytu dużej ilości gazu do Chin i jednocześnie do krajów sąsiednich.
Wiemy, że w tym roku w Uzbekistanie był kryzys zużycia gazu i Moskwa zaproponowała utworzenie własnego konsorcjum gazowego, ale Taszkent odpowiedział, że będzie kupował gaz tylko na zasadach komercyjnych i to przede wszystkim w Turkmenistanie. Rozwiązanie tego rodzaju problemu zaczyna wydawać się rzeczywistością po tym spotkaniu.
Do niczego konkretnego jeszcze to nie doprowadziło, ale są porozumienia i Tadżykistan prawdopodobnie zwiększy odbiór turkmeńskiego gazu przez infrastrukturę, której budowę trzeba będzie jeszcze dokończyć. Należy zwrócić uwagę na fakt, że porozumienia te w żadnym wypadku nie pretendują do miana jakiejś formy politycznej formalizacji związku. Relacje te są wyłącznie handlowe, co powinno zostać ustalone w przyszłych dokumentach, które zostaną przygotowane w drugiej połowie br. na spotkaniu ministrów energetyki trzech krajów.
Geopolityczne znaczenie szczytu
Można znaleźć następujący związek – te kraje mogą dziś rozwiązać te problemy bez oglądania się na Moskwę, która jest teraz zajęta swoją agendą wojskową, a Moskwa nie jest gotowa na ograniczanie niepodległości tych państw. Rozumieją, że głównym odbiorcą gazu są Chiny. Jedyne, co może niepokoić Moskwę, to fakt, że część wolumenu rosyjskiego eksportu gazu do Chin może zostać przejęta przez Turkmenistan. A Aszchabad ma bardzo poważne plany zwiększenia wydobycia gazu, prawie 1,5-2 razy.
To trójstronne spotkanie wpisuje się w zarys nowego formatu interakcji między 5 krajami Azji Centralnej. Spotkanie tej piątki, której głowy zbiorą się we wrześniu w Duszanbe, wzmacnia znaczenie regionu jako niezależnego podmiotu polityki międzynarodowej, działającego z korzystnej dla siebie pozycji.
Kraje regionu, Tadżykistan i Turkmenistan, Tadżykistan i Uzbekistan, gwałtownie zwiększyły dynamikę i głębokość współpracy po śmierci Islama Karimowa i dojściu do władzy Mirzijojewa. Uzbekistan zajmuje znaczące miejsce w regionie. Wraz z pojawieniem się Mirzijojewa dla Uzbekistanu stosunki z sąsiadami są teraz priorytetem. Stosunki między Duszanbe a Taszkentem poprawiły się znacznie bardziej niż między Duszanbe a Aszchabadem, ale do władzy w tym kraju doszedł nowy przywódca, który ma swoje poglądy i na tym poziomie może wykazać się większą elastycznością w stosunkach z sąsiadami.