Wicepremierzy Rosji i Armenii ogłosili szybki wzrost rosyjsko-armeńskiego handlu, kontrastujący ze wzmożonymi napięciami między tymi dwoma wieloletnimi sojusznikami. „Nasze stosunki handlowe i gospodarcze nadal rosną” — powiedział Aleksiej Owerczuk z Rosji podczas spotkania rosyjsko-armeńskiej komisji międzyrządowej ds. współpracy gospodarczej w Moskwie. „Przynajmniej powiem, że wzajemny handel między naszymi krajami osiąga nowe rekordy”.
Jego łączna kwota wzrosła ponad dwukrotnie do 10,2 miliarda dolarów w ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy tego roku — dodał Owerczuk. Komitet Statystyczny Armenii podał jeszcze wyższą liczbę: prawie 10,9 miliarda dolarów, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu z tym samym okresem w 2023 roku.
„Prawie dwukrotny wzrost handlu jest imponujący” — powiedział dziennikarzom wicepremier Armenii Mher Grigorian po sesji komisji, której współprzewodniczyli on i Owerczuk. „Mamy nadzieję, że do następnego posiedzenia komisji zostanie odnotowany kolejny dwucyfrowy wzrost”. W oświadczeniu rządu Armenii zacytowano słowa Grigoriana wypowiedziane podczas spotkania: „Chciałbym raz jeszcze potwierdzić nasze zdecydowane zaangażowanie na rzecz… pełnego wykorzystania istniejącego potencjału dla konsekwentnego rozwoju współpracy między Armenią a Rosją”.
Obaj wicepremierzy powiedzieli, że omawiali sposoby dalszego ułatwiania powiązań handlowych między swoimi krajami. Owerczuk mówił o „szeregu kwestii związanych z poprawą połączeń transportowych między Armenią a Rosją”. Dwustronny handel gwałtownie wzrósł od wybuchu wojny na Ukrainie w lutym 2022 r., a armeńscy przedsiębiorcy wykorzystali zachodnie sankcje wobec Moskwy, aby reeksportować wiele towarów wyprodukowanych na Zachodzie do Rosji.
Ponadto Armenia jest ważnym kanałem eksportu rosyjskiego złota i diamentów na rynki światowe, a w szczególności do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To była główna siła napędowa podwojenia rosyjsko-armeńskiego handlu odnotowanego w okresie styczeń-październik 2024 r. Dane rządu Armenii pokazują, że rosyjski eksport do Armenii potroił się w okresie dziesięciu miesięcy do prawie 8,3 miliarda dolarów. Kraj z Południowego Kaukazu z kolei odnotował sześciokrotny wzrost eksportu do Zjednoczonych Emiratów Arabskich o wartości około 4,9 miliarda dolarów.
Rosyjscy urzędnicy regularnie podkreślają korzyści dla gospodarki Armenii wynikające z bezcłowego dostępu do ogromnego rynku Rosji, gwarantowanego przez członkostwo w Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG). Niektórzy z nich ostrzegają, że Armenia ryzykuje utratą nie tylko tego dostępu, ale także znacznej zniżki na cenę rosyjskiego gazu ziemnego, jeśli rząd premiera Nikola Paszyniana będzie nadal przekierowywał kraj na Zachód. Paszynian zamroził członkostwo Armenii w innym bloku kierowanym przez Rosję, Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ), i powiedział, że formalne wycofanie się z sojuszu wojskowego jest tylko kwestią czasu. Nie sygnalizował jednak ostatecznego wyjścia z EUG.
Paszynian pochwalił blok handlowy, gdy przewodniczył ostatniemu spotkaniu premierów państw członkowskich w Moskwie. Armeński wiceminister gospodarki zauważył wcześniej, że roczny eksport Armenii do innych państw członkowskich EUG wzrósł ponad dziesięciokrotnie od czasu przystąpienia do bloku w 2015 r. Rosja wchłonęła większość tego eksportu.
