Azerbejdżan spogląda na wschód w celu przyciągnięcia chińskich inwestycji do swojej gospodarki.
Prezydenci Azerbejdżanu i Chin spotkali się wcześniej 4 lipca w Astanie na marginesie szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy, omawiając stosunki dwustronne między oboma krajami i przyjmując wspólną deklarację.
Podczas spotkania Xi wspomniał o „nowym punkcie wyjścia” w relacjach azerbejdżańsko-chińskich i wyraził wdzięczność Azerbejdżanowi za nieustanne wspieranie polityki jednych Chin. W azerbejdżańskim raporcie ze spotkania zaznaczono również, że przywódcy wyrazili zgodę w kwestiach związanych z ekstremizmem i separatyzmem. W ostatnich latach Baku wydaje się zabiegać o więcej chińskich inwestycji w Azerbejdżanie.
W momencie zwołania szczytu państwowe media podały, że w Pekinie działa około 245 azerbejdżańskich firm, specjalizujących się w przemyśle, rolnictwie, transporcie, handlu i innych usługach, a także sześć „domów handlowych” dostarczających azerbejdżańskie produkty na rynek chiński.
Dziesięć chińskich firm zgłosiło również chęć prowadzenia działalności w Górskim Karabachu, który we wrześniu 2023 r. w pełni znalazł się pod kontrolą Azerbejdżanu. Krajowe media w Azerbejdżanie skupiły się na realizacji chińskiego Transkaspijskiego Międzynarodowego Szlaku Transportowego, lepiej znanego jako Korytarz Środkowy, na terytorium Azerbejdżanu.
Znaczenie Korytarza Środkowego wzrosło po inwazji Rosji na Ukrainę, który stał się alternatywą dla szlaków handlowych i transportowych przez terytorium Rosji. 5 lipca agencja Azertag poinformowała, że Chiny rozpoczęły przewożenie towarów z Kazachstanu do Azerbejdżanu przez Morze Kaspijskie, które mają być wysyłane do UE przez Gruzję i Turcję.
Wymiana handlowa między oboma krajami stale rośnie od 2020 roku, z 1,4 mld USD w 2021 r. do 3,1 mld USD w 2024 r. Poza powiązaniami gospodarczymi, Chiny podjęły również działania mające na celu ustanowienie obecności akademickiej i kulturalnej w Azerbejdżanie, podobnie jak w Gruzji i Armenii.