Kirgistan: Rząd apeluje do obywateli o oszczędzanie energii w obliczu nadchodzącego kryzysu

Ekonomia i Geopolityka
Udostępnij artykuł

Kirgistan spodziewa się niedoborów energii w zimie ze względu na niski poziom wody w tym roku. Szef rządu wezwał mieszkańców kraju do oszczędzania energii elektrycznej i zapewnił, że wraz z budową nowych elektrowni wodnych kryzys zostanie zażegnany. „Byliśmy cierpliwi przez 30 lat, bądźmy cierpliwi przez kolejne trzy lata. Korzystajmy oszczędnie z energii” – zaapelował.

Szef rządu Kirgistanu Akylbek Żaparow powiedział, że nadchodzącej zimy w kraju należy spodziewać się niedoborów energii elektrycznej i wezwał społeczeństwo do oszczędnego korzystania z energii elektrycznej. 

Jak wyjaśnił niedobory prądu spowodowane są spadkiem poziomu wody w rzekach w związku z trwającym cyklem niskiego poziomu wody. Wcześniej Kirgistan był zmuszony zaprzestać dostaw wody do nawadniania Kazachstanu ze względu na brak zasobów wodnych. „Tak, rzeczywiście tej zimy zabraknie prądu. Bo wody było mniej niż w zeszłym roku. Następuje cykl niskiego poziomu wody” – stwierdził.

Premier zauważył, że zapotrzebowanie państwa i ludności na energię elektryczną wzrosło dwukrotnie, jednak Kirgistan nadal nie ma wystarczającej liczby elektrowni wodnych, aby je pokryć. „Nadal tkwimy w elektrowniach wodnych budowanych w Związku Radzieckim. Importujemy prąd” – napisał i dodał, że w kraju buduje się obecnie 50 małych i średnich elektrowni wodnych.

Zdaniem szefa Gabinetu Ministrów Kirgistanu, po ukończeniu i oddaniu do eksploatacji nowych elektrowni wodnych, w kraju nie będzie już braków energii, ale ich budowa „wymaga czasu, uwagi i wysiłku”, a na razie Kirgistan importuje brakujące część enegii „z Rosji, Turkmenistanu przez naszych sąsiadów”.

Według Żaparowa w tym roku ma zostać uruchomionych małych 16 elektrowni wodnych. Zakończenie budowy wszystkich nowych elektrowni wodnych planowane jest do 2030 roku. Kirgistan od kilku lat doświadcza niedoborów prądu, jednak w tym roku sytuacja może się pogorszyć, gdyż brakuje wody w zbiorniku Toktogul, głównym źródle energii elektrycznej dla kraju. Oczekuje się, że do października 2023 roku w zbiorniku będzie znajdować się 12,4 miliarda metrów sześciennych wody, czyli o 2 miliardy metrów sześciennych mniej niż planowano.

W miarę pogłębiania się kryzysu Ministerstwo Energii Kirgistanu ogłosiło w zeszłym tygodniu, że tej zimy wprowadzi zakaz ogrzewania elektrycznego, ale obiecało, że dostawy energii elektrycznej pozostaną nieprzerwane. „Każdy dom będzie miał światło i wystarczającą liczbę urządzeń elektrycznych do działania. Ale nie mamy dość energii na ogrzewanie elektryczne” – powiedział wówczas wiceminister energii Taalaibek Baigazijew. Od sierpnia Kirgistan wprowadził także stan wyjątkowy w energetyce, który będzie obowiązywał do końca 2026 roku.


Udostępnij artykuł
Tagged

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *