Site icon WarNewsPL

Wpływ wojny na Ukrainie na politykę i gospodarkę w Azji Centralnej

Udostępnij artykuł

Kraje regionu w ubiegłym roku zaczęły bardziej ze sobą współpracować, stało się jasne, że konieczne jest poszukiwanie wzrostu i utworzenie wspólnego bloku gospodarczego. Innym trendem był wzrost nastrojów antyrosyjskich, ale jednocześnie kontynuowana będzie próba balansowania między partnerami w celu uniknięcia sankcji.

Po dojściu talibów do władzy w Afganistanie w 2021 r. konflikt rosyjsko-ukraiński postawił przed państwami regionu nowe wyzwania. Choć w wyniku perturbacji konflikt ten miał dla regionu bardziej wymierne konsekwencje niż kwestia zagrożenia afgańskiego. Wiele tendencji w krajach Azji Centralnej miało charakter ogólny, na przykład inflacja, w szczególności ze względu na napływ rosyjskich uciekinierów, próby reorientacji rynków, manewry w celu uniknięcia wtórnych sankcji.

Eksperci wiążą tę ostatnią z kluczową rolą Rosji w kwestii bezpieczeństwa, w szczególności w kwestii ryzyk ze strony Afganistanu. Eksperci określają również próby krajów Azji Środkowej tworzenia nowych regionalnych platform i stowarzyszeń. W ubiegłym roku podjęto próbę stworzenia nowego stowarzyszenia poprzez podpisanie Traktatu o przyjaźni, dobrym sąsiedztwie i współpracy na rzecz rozwoju Azji Centralnej między wszystkimi krajami regionu. Traktat ten częściowo zawierał podobne zadania do traktatu OUBZ. Podpisali ją przywódcy Uzbekistanu, Kazachstanu i Kirgistanu. Tadżykistan i Turkmenistan wstrzymały się od głosu.

Traktat ten może oznaczać zdystansowanie się od Rosji, na co Tadżykistan nie był gotowy, a Turkmenistan odszedłby od tradycyjnej polityki dystansowania się i neutralności. Jednocześnie odbyły się liczne spotkania szefów krajów Azji Środkowej i Federacji Rosyjskiej na różnych formalnych i nieformalnych platformach. W wyniku tych spotkań stwierdzili, że po raz kolejny wyrazili zamiar kontynuowania dobrosąsiedzkich stosunków, ale częstotliwość tych spotkań może wskazywać, że miały one charakter wyłącznie deklaratywny.

Tadżykistan

Pierwsze sankcje wobec Rosji, w szczególności odłączenie rosyjskich banków od systemu SWIFT, doprowadziły do opóźnienia przekazów pieniężnych, gwałtownego spadku rosyjskiego rubla na rynku walutowym i równie gwałtownego wzrostu cen podstawowych produktów. Sytuacja z transferami i kursem rubla po pewnym czasie znalazła rozwiązanie, ale ceny nie spadły. Jednym z czynników jest również napływ rosyjskich relokantów.

Według oficjalnych danych inflacja w ubiegłym roku wyniosła 4,2 proc., choć powierzchowne porównanie z rynkiem towarów i usług wskazuje na duże rozbieżności. Jednak według ekonomistów alternatywne statystyki nie są przechowywane, więc nie jest jeszcze możliwe wizualne porównanie rzeczywistych danych z oficjalnymi. Wbrew wielu prognozom wojna nie dotknęła zbytnio Tadżykistanu. Obroty handlowe między krajami wzrosły w ciągu ostatniego roku, co oznacza, że Tadżykistan pośrednio pomaga Rosji obejść sankcje, albo że Rosja rozwija nowe rynki.

Również w ciągu ostatniego roku wzrosła liczba tadżyckich pracowników migrujących i tych, którzy chcą uzyskać rosyjski paszport. Z drugiej strony sytuacja pokazała, że możliwości Tadżykistanu w zakresie dywersyfikacji polityki zagranicznej zawężają się. Tadżykistan jest zainteresowany wielostronną współpracą, jest nawet działalność amerykańskiej dyplomacji w Tadżykistanie, ale póki co republika ogranicza swoje możliwości, bo to będzie oznaczało, że musi dokonać wyboru, a na to nie jest gotowa.

Tadżykistan, starając się zachować maksymalną neutralność, nie poparł rezolucji ONZ przeciwko Federacji Rosyjskiej, ale także nie potępił wojny na Ukrainie. Zamknął pracę systemu Mir, ale nie reaguje na przyciąganie (czasem przymuszanie) obywateli Tadżykistanu do szeregów zmobilizowanych obywateli na wojnę na Ukrainie. Zaangażowanie obywateli Tadżykistanu i innych krajów Azji Środkowej było kolejną konsekwencją wojny i nierozwiązaną kwestią dla Tadżykistanu. Ale ten problem będzie musiał zostać rozwiązany przez kraj, ponieważ liczba Tadżyków w konflikcie zbrojnym tylko wzrośnie.

Uzbekistan

Wojna ukraińska miała wielki wpływ na prawie wszystkie sfery w Uzbekistanie. Przede wszystkim Uzbekistan stanął przed zadaniem znalezienia równowagi politycznej i podjęcia decyzji, jak zareagować. Taszkent próbował balansować między Rosją a krajami zachodnimi. Z jednej strony chciał wyglądać na kraj, który nie popiera agresora, a z drugiej nie chciał patrzeć w oczy Rosji, jako kraj, który się od niej odwrócił. Dla Taszkentu jest to ważne, ponieważ liczne powiązania gospodarcze i inne z Rosją są silne.

Sytuacja ta miała również duży wpływ na krajową gospodarkę kraju. Wpływ ten był ogólnie negatywny, ponieważ w republice zaobserwowano wysoką inflację. Ponadto przed rynkami walutowymi i sektorem bankowym pojawiło się wiele innych czynników, które zmusiły do poszukiwania rozwiązań pozwalających uniknąć wtórnych sankcji, przy jednoczesnym utrzymaniu partnerstwa z rosyjskimi instytucjami finansowymi.

Również przepływ migracji z Federacji Rosyjskiej miał negatywny wpływ na kraj, co doprowadziło do wzrostu cen na rynku nieruchomości. Nadal będą podejmowane próby równowagi między partnerami, uniknięcia objęcia sankcjami i przystosowania się do wojny.

Kazachstan

Wojna, która rozpoczęła się zaraz po dwuletniej pandemii (która już poważnie zniszczyła łańcuchy gospodarcze), tylko pogorszyła sytuację. Wiele firm musiało zrewidować logistykę, a inne musiały zamknąć swoje przedstawicielstwa w Rosji i dostarczać towary z innych krajów. Wpłynęło to na ceny. Adaptacja łańcuchów logistycznych trwa do dziś.

Oficjalne statystyki wskazują na wysokie obroty handlowe między krajami, ale w rzeczywistości dzieje się to na poziomie prywatnym, sytuacja zmieniła się na poziomie państwowym, ponieważ istnieje ryzyko sankcji. Jeśli kolejny pakiet sankcji będzie ostrzejszy, to będzie to wymuszać na Astanie dokonanie zmian i weryfikacji wspólnie z sankcjonującymi. Ponieważ sytuacja z sankcjami może trwać co najmniej 5-7 lat, może to wpłynąć na Kazachstan.

W ubiegłym roku kurs rubla był stabilny, ale wynikało to z faktu, że Rosja była gotowa na sankcje i miała akumulację kapitału w euro i dolarach. Kapitał ten wysycha jednak, a dla rosyjskich producentów, którzy wchodzą na rynki zagraniczne, kurs ten jest nieopłacalny, więc w tym roku Kazachstan i kraje Azji Centralnej mogą spodziewać się osłabienia rubla w stosunku do walut krajowych.

Napływ Rosjan wpłynął na wzrost cen nieruchomości, co jest negatywne, ponieważ w wielu dużych miastach Kazachstanu miejscowa ludność wynajmuje mieszkania. Teraz stało się to dla nich znacznie droższe. To podniosło inflację, w związku z czym Bank Centralny został zmuszony do podniesienia stopy bazowej. Ludzie zaczęli mieć mniej pieniędzy. A ceny na wielu pozycjach będą nadal rosły, ponieważ inflacja i sankcje wciąż trwają.

Kraje regionu zaczęły ze sobą ściślej współpracować. Dla wielu szefów państw regionu stało się jasne, że trzeba szukać wzrostu w sobie nawzajem, że konieczne jest stworzenie pewnego rodzaju bloku gospodarczego, który wspólnie budowałby relacje ze wszystkimi zewnętrznymi graczami.

W regionie zauważalny był również wzrost nastrojów nacjonalistycznych i antyrosyjskich. W Kazachstanie w zeszłym roku odbyły się nawet antyrosyjskie wiece. Nastroje te tłumaczy się obawami, że polityka Rosji wobec Ukrainy może być stosowana w szczególności wobec Kazachstanu. Powód tej opinii podawali niektórzy rosyjscy politycy i publicyści.

Kirgistan

Pierwszą lekcją wojny na Ukrainie było to, że jeden z głównych partnerów Kirgistanu naruszył ogólnie przyjęte normy zapisane w prawie międzynarodowym, których również przestrzega Kirgistan. Naruszenie tych norm może mieć wpływ na dłuższą metę. Wojna na Ukrainie miała negatywny wpływ na gospodarkę kraju, w szczególności na przekazy pieniężne migrantów.

Wpłynęło to również na los migrantów w tym sensie, że są uwikłani w ten konflikt. W Kirgistanie odczuwalne są również efekty napływu Rosjan. Kirgiskie media zwracają uwagę na wzrost cen wynajmu mieszkań ale również ich kupna. Jest plus w tym trendzie – osiedlając się w Kirgistanie, Rosjanie mogą otwierać przedsiębiorstwa, firmy i, odpowiednio, tworzyć nowe miejsca pracy. Nie ma jeszcze badań ani danych na ten temat, ale oczywiste jest, że ich ruch wpłynie na PKB.

Kirgistan, podobnie jak inne kraje nie tylko w regionie, ale także na świecie, nie był gotowy na tę wojnę, nikt się tego nie spodziewał, więc miniony rok był rokiem adaptacji do nowych realiów. Dziś już widać, że wojna się przeciąga i nie wiadomo, kiedy może się skończyć, pojawią się nowe realia, przede wszystkim w gospodarce.

Znaczenie regionu Azji Środkowej będzie tylko rosło dla Rosji. W związku z tym będzie pojawiało się więcej uwagi i ingerencji w kwestie tego, jak Kirgistan i inne państwa regionu będą budować swoje wytyczne polityki zagranicznej. Z drugiej strony sytuacja otwiera nowe możliwości dla Kirgistanu, ale w jakim stopniu zostaną one zrealizowane, jest dużym pytaniem. Wiele będzie zależeć od tego, jak porządek świata nastanie po wojnie.


Udostępnij artykuł
Exit mobile version