Uzbekistan ogłosił inicjatywę o wartości 2,6 miliarda dolarów mającą na celu zagospodarowanie znacznych zasobów mineralnych kraju, dzięki czemu ten centralno-azjatycki kraj może stać się ważnym źródłem metali ziem rzadkich dla amerykańskich firm.
Podczas konferencji 7 marca w Taszkencie prezydent Szawkat Mirzijojew ogłosił trzyletni plan inwestycyjny zakładający rozwój 76 projektów obejmujących 28 różnych elementów wykorzystywanych w produkcji dóbr trwałych. Uzbekistan zidentyfikował znaczne złoża minerałów krytycznych, takich jak wolfram, lit, tytan i wanad. Jednak do tej pory złoża nie były agresywnie eksploatowane.
Inicjatywa ma na celu pobudzenie rodzimej bazy przemysłowej, w której minerały wydobywane w Uzbekistanie są wykorzystywane do produkcji samochodów, elektroniki i artykułów high-tech w zakładach zlokalizowanych w tym kraju. Plan otwiera również drzwi do nowych możliwości handlowych i inwestycyjnych dla Stanów Zjednoczonych. „Głównym zadaniem jest wydobycie cennych surowców bezpośrednio z rudy przy użyciu nowoczesnych technologii, zwiększenie czystości minerałów i tworzenie produktów o wysokiej wartości dodanej” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez prezydenta Mirzijojewa.
Uzbecka inicjatywa będzie obejmowała finansowanie poszukiwań geologicznych w celu identyfikacji nowych złóż, a także rozwój węzłów technologicznych w regionach Taszkentu i Samarkandy, które będą szkolić specjalistów w zakresie stosowania nowych technologii i promować najlepsze praktyki górnicze. W tym obszarze Stany Zjednoczone mogą odegrać znaczącą rolę. Polityka zagraniczna administracji Trumpa priorytetowo traktuje rozszerzenie dostępu USA do metali ziem rzadkich na całym świecie, dążąc do zmniejszenia dużej zależności od Chin w zakresie krytycznych dostaw. Uzbekistan wydaje się być postrzegany w Waszyngtonie jako ważny partner.
W rozmowie telefonicznej z 21 lutego ze swoim uzbeckim odpowiednikiem, sekretarz stanu USA Marco Rubio podkreślił, że Stany Zjednoczone są chętne do skorzystania z „wzajemnie korzystnych możliwości inwestowania w minerały krytyczne”. W tym kontekście uzbecka inicjatywa z 7 marca wydaje się być zaproszeniem dla administracji Trumpa, by poparła swoje słowa czynami. Uzbekistanowi brakuje obecnie know-how i technologii, które pozwoliłyby urzeczywistnić wizję prezydenta Mirzijojewa. Zainteresowanie USA bogactwami mineralnymi Uzbekistanu sięga czasów przed powrotem Trumpa do Białego Domu. Za administracji Bidena oba kraje, w ramach formatu C5+1, nawiązały we wrześniu 2023 r. dialog w celu zbadania możliwości współpracy w zakresie złóż uzbeckich.
We wrześniu 2024 r. Uzbekistan i Stany Zjednoczone podpisały memorandum o porozumieniu obejmujące zagospodarowanie zasobów mineralnych. „Dokument stanowi ważny krok w kontynuowaniu amerykańsko-uzbeckiego dialogu na temat poszukiwań, wydobycia i rozwoju łańcucha produktów o wartości dodanej” – czytamy w komunikacie prasowym wydanym przez uzbeckie Ministerstwo Przemysłu Wydobywczego i Geologii. W listopadzie ubiegłego roku, podczas wizyty w Taszkencie, ówczesny asystent sekretarza stanu USA ds. Azji Południowej i Środkowej Donald Lu podkreślił współpracę w zakresie minerałów krytycznych jako kluczowy element rozwijającego się partnerstwa strategicznego między oboma państwami.