Site icon WarNewsPL

Kazachstan w poszukiwaniu alternatywnych tras eksportu ropy

Udostępnij artykuł

Kazachstan rozpoczął rozbudowę floty tankowców, aby dostarczać ropę na eksport, omijając Rosję przez Azerbejdżan. Jednak ze względu na niemożność wykorzystania dużych statków na Morzu Kaspijskim i ograniczenia w odbiorze ropy o wysokiej zawartości siarki w ropociągu Baku-Tbilisi-Ceyhan, dostawy tam nie przekroczą 1,5 mln ton w 2023 r. i jest mało prawdopodobne, aby przekroczyły 3 mln ton w przyszłości. Eksperci szacują łączne możliwości dywersyfikacji dostaw ropy z Kazachstanu na 20-25 mln ton rocznie.

Astana zwiększa możliwości dostaw omijając Federację Rosyjską. Kazmortransflot planuje zakup w 2023 roku dwóch tankowców do operowania na Morzu Kaspijskim o nośności 8 tys. ton każdy. Według kazachskiej firmy dostawcą będzie Abu Dhabi Ports Company (ZEA).

W ten sposób flota kaspijska Kazmortransflot wzrośnie do pięciu statków. Teraz jest właścicielem tankowców „Aktau”, „Astana” i „Ałmaty” o nośności 12,4 tys. ton każdy. Transport na Morzu Kaspijskim musi być realizowany przez takie małe statki ze względu na płytkie głębokości.

Więcej tankowców

Kazachstan potrzebuje nowych tankowców, aby zdywersyfikować eksport, z których 80 proc. przechodzi obecnie przez Rosję. Transport odbywa się dwoma trasami rurociągowymi: rurociągiem Kaspijskiego Konsorcjum Rurociągowego (CPC) do portu w Noworosyjsku (wielkość pompowania w 2022 r. – 52,2 mln ton) oraz rurociągiem Atyrau-Samara i dalej przez terytorium Rosji do portu Ust-Ługa (pompowanie w 2022 r. – 8,4 mln ton). Ale w ubiegłym roku dostawy za pośrednictwem CPC były kilkakrotnie wstrzymywane z powodu napraw w Noworosyjsku, a Kazachstan, biorąc pod uwagę obecną sytuację polityczną, zaczął aktywnie szukać alternatywnych tras.

Kluczowym jest ropociąg Baku-Tbilisi-Ceyhan (BTC), ale Kazachstan jest zmuszony transportować do niego ropę tankowcami przez Morze Kaspijskie. W tym roku, w ramach porozumienia między KazMunayGas a azerbejdżańskim SOCAR, planowane jest przesłanie w tym kierunku 1,5 mln ton ropy ze złoża Tengiz. W marcu dostawy wyniosły 20 tys. ton, w kwietniu powinny wzrosnąć do 125 tys. ton. Rząd Kazachstanu omawia opcję znacznego zwiększenia dostaw za pośrednictwem BTC – do 20 mln ton rocznie.

Utrudniają to jednak długoterminowe umowy z CPC, a także nieatrakcyjne koszty transportu. Nawet teraz dostawy za pośrednictwem BTC są droższe niż przez Noworosyjsk (do 100 USD za tonę w porównaniu z 38,4 USD), a ich rozbudowa wymaga inwestycji w rozbudowę portu Aktau, pogłębienie dna Morza Kaspijskiego dla większych tankowców i zwiększenie pojemności samego

Samo CPC nie widzi dla siebie zagrożeń wynikających z pojawienia się alternatywnych szlaków eksportu kazaskiej ropy. Do 3 mln ton ropy z Kazachstanu może być teraz dostarczanych przez BTC, biorąc pod uwagę ograniczenia dotyczące pompowania ropy Tengiz ze względu na wysoką zawartość siarki. Ropa, która wcześniej nie była dostarczana przez CPC, będzie dostarczana do Batumi wszystkimi alternatywnymi trasami, a także w kierunkach do Machaczkały, Samary i przez Baku.

Łączna przepustowość wszystkich alternatywnych tras omijających Rosję, w tym Chiny, wynosi 20-25 mln ton rocznie. Warto zwrócić uwagę na niedobór zdolności rurociągowych i przeładunkowych w regionie oraz brak taboru, a także wysokie koszty transportu. Jednocześnie, biorąc pod uwagę przewidywany wzrost produkcji w Tengiz o 12 mln ton rocznie w przyszłości, Astana będzie nadal aktywnie zmniejszać zależność od tranzytu przez Federację Rosyjską i zwiększy dostawy za pośrednictwem BTC.


Udostępnij artykuł
Exit mobile version