Site icon WarNewsPL

#Husarz czyli co poszło nie tak

Udostępnij artykuł

#OpiniaNiePopularna
Zacznę od tego, że #Husarz nie był moim faworytem w konkursie nazwy polskiego myśliwca F-35 ino #Harpia a w pierwszym etapie konkursu obstawiałem #Sworzeń od Mariana Baczala ale nie o tym ta gaduła.

Przetoczyła się przez Military Twitter swoista kula śniegowa ws. nazwy polskiego myśliwca F-35, w którą sam dałem się wkręcić niemniej postanowiłem potraktować ją jako studium przypadku na przyszłość. Otóż szacunek dla Sztabu Generalnego Wojska Polskiego za ogłoszenie konkursu i wyjście do obywateli. Military Twitter zawsze chce mieć na wszystko wpływ i dostał szansę ale nie spodziewał się, że zostanie „udziałowcem mniejszościowym”. Konkurs oczywiście miał swój regulamin co jest logiczne 👇 https://x.com/SztabGenWP/status/1778718181982417165

No właśnie. Military Twitter nie spodziewał się, że zostanie „udziałowcem mniejszościowym” otóż poza Military Twitter głosować mógł każdy użytkownik fb i X. Po ogłoszeniu konkursu od razu miałem obawy, że będzie jak z piosenką na Euro 2012 czyli Koko koko euro spoko.

Na szczęście organizator przed takim wariantem przynajmniej częściowo się zabezpieczył poprzez 7 pkt. regulaminu konkursu, czyli „W pierwszym etapie (trwającym od 12 do 18 kwietnia 2024 r.) Komisja wybierze 5 najciekawszych odpowiedzi. Zostaną one w ramach drugiego etapu konkursu opublikowane jako post na profilu SGWP 22.04.2024 r. O najciekawszej nazwie zdecydują odpowiedzi społeczności obserwującej profil SG w mediach społecznościowych.”.

W skład komisji pierwszego etapu konkursu wchodzili przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej, Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Tego, że w pierwszym etapie będzie tak spory odzew czyli blisko 800 pomysłów na nazwę dla polskiego myśliwca F-35 nie spodziewał się pewnie sam organizator i tutaj szacunek do użytkowników fb i X bo 800 pomysłów to IMO niezły wyczyn. Przez 14 lat pracy wymyśliłem sporo nazw programów R&D dla Marynarki Wojennej RP i szczerze powiem, że 800 to mega dużo.

Co się stało, że się … kula przetoczyła? A to, że nigdy wszystkim nie dogodzimy. 5 nazw wybranych przez komisję czyli: 1. Halny 2. Husarz 3. Harpia 4. Dracarys 5. Duch to wybór komisji z 800 propozycji ale takie prawo komisji a nam niestety pozostaje się pogodzić z zasadami konkursu (oczywiście zachowując prawo do krytyki).

Wygrał #Husarz. Niestety wygrał ale wygrał zgodnie z zasadami i regulaminem konkursu czyli „O najciekawszej nazwie zdecydują odpowiedzi społeczności obserwującej profil SG w mediach społecznościowych.” A teraz sedno gaduły. Co zrobić na przyszłość aby wilk był syty i owca cała? Jaki zrobić algorytm zliczania głosów aby wyeliminować np. boty. Może ankieta gdzie trzeba pisać dane i adres mailowy. 800 propozycji w pierwszym etapie świadczy o tym, że użytkownicy wykazali się kreatywnością i chcą brać udział w takiej inicjatywie jak wybór nazwy polskiego myśliwca F-35.

Z jednej strony przyjmujemy narzucone z góry w duchu ciągłość, cierpliwość i tradycja nazwy okrętów dla Marynarki Wojennej RP i chyba nie spotkałem się z ich krytyką (chyba tylko brak Mariana Rejewskiego dla #Delfin był podnoszony), a z drugiej strony dostajemy konkurs, i wygrywa #Husarz, który dla większości Polaków spoza #MIlitaryTwitter jest najlepsza nazwą i zaczyna się dramat, banowanie i ukrywanie komentarzy.

Myślę, że obie strony sporo powinny wyciągnąć wnioski na przyszłość ale kluczowe jest aby to nie był ostatni konkurs na nazwę dla SpW, który będzie służył w SZRP. Tyle tylko, że kolejnym razem obydwie strony muszą wstrzymać konie i jedni pogodzić się z tym, że coś jest nie po ich myśli a drudzy z podniesionym czołem znieść krytykę niezadowolonego obywatela (o ile jest merytoryczna i kulturalna).

Ergo. Otwarty konkurs złamał tradycję i niech już będzie ten #Husarz ale dla dobra sprawy Sztab Generalny Wojska Polskiego powinien odblokować wszystkich zablokowanych użytkowników.

Ps. Wada glosowania na fb. Mogę się założyć to, że to użytkownicy fb przechylili szalę zwycięstwa na #Husarz i dla nich konkurs się może skończył po oddaniu głosu i może nawet nie wiedzą co za nazwa wygrała a kula śniegowa przetoczyła się przez Military Twitter, czyli „udziałowca mniejszościowego” w konkursie.

Ps. 2. Warto szybko zakopać topór wojenny i otrzepać się z kurzu bitewnego bo przecież żadna ze stron nie chciała i nie chce źle. W końcu chodzi nam o dobro Sił zbrojnych Rzeczpospolitej.
Udanej majówki!


Udostępnij artykuł
Exit mobile version