Fabryka kosmetyków obiektem uderzenia WKS?
Ukraińsko-brtyjskie przedsiębiorstwo „Lamel Cosmetics”, na którego profilach w mediach społecznościowych pojawiły się entuzjastyczne komentarze po wybuchy na Moście Krymskim, postanowiło z tej okazji stworzyć nowy kosmetyk (proszę wybaczyć ignorancję w tej kwestii, wygląda na kredkę do oczu?) pod nazwą „Fire Lashes”.
Parawdopodobnie 10 października magazyny przedsiębiorstwa padły ofiarą uderzenia z powietrza, według różnych źródeł – przy użyciu pocisku manewrującego lub amunicji krążącej (mało prawdopodobne z uwagi na lokalizację w Kijowie).
Wprawdzie nie znamy typu użytego uzbrojenia, tym niemniej użycie – wg niezweryfikowanych póki co doniesień – amunicji kierowanej precyzyjnie pozwala z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, iż to właśnie ten budynek miał być celem ataku, a to moze mieć poważne implikacje, ponieważ trudno wyobrazić sobie, jaką funkcję wojskową pełnić może fabryka kosmetyków.
Atak „odwetowy” zax komentarze w mediach społecznościowych byłby ewidentnym ciężkim naruszeniem MPHKZ, a więc zbrodnią wojenną, zwłaszcza że dotyczył obiektu cywilnego, ponieważ zgodnie z Art. 52 ust. 1 Pierwszego Protokołu Dodatkowego do Konwencji Genewskich, dobra o charakterze cywilnym nie powinny być celem ataków ani represaliów.
Komentarze po „rosyjskiej stronie internetu” zdają się wskazywać, że był to swoisty odwet za wpisy pochwalające kontrowersyjny atak na Most Krymski. O ile mi wiadomo,, rosyjskie MON nie odnioosło się do tej kwestii i dotychczas nie próbowało w jakikolwiek sposób uzasadnić tego uderzenia.
Trudno też uwierzyć w aż taki zbieg okoliczności, że rosyjski pocisk zestrzelony przez ukraińską obronę przeciwlotniczą/przeciwerakietową spadł akurat na fabrykę kowmetyków, której właściciele postanowili „uczcić” atak na Most Krymski wypuszczając nowy kosmetyk.
Jeśli ktoś z P.T. Czytelników dysponuje dodatkowymi informacjami na ten temat, może na przykład nagraniem momentu uderzenia, bardzo proszę o udostępnienie.